Kategorie

  • Allani
  • /
  • Makijaż
  • /
  • Feathered brows – pierzaste brwi kolejnym urodowym hitem
Pierzaste brwi to nowy trend urodowy

Feathered brows – pierzaste brwi kolejnym urodowym hitem

Naturalność w makijażu jeszcze nigdy nie była tak pożądana! Zapomnijcie o idealnie zarysowanych brwiach w intensywnym, ciemnym kolorze. Teraz królować będą feathered brows, czyli tzw. ,,pierzaste brwi”. Zobaczcie, jak je uzyskać.

Im grubsze, tym lepsze

Nie od dzisiaj wiadomo, że brwi stanowią bardzo ważną oprawę całej twarzy. Ich niedbały kształt potrafi w błyskawiczny sposób postarzyć nas lub odmłodzić o kilka lat. Pamiętacie manię na namiętne wyskubywanie włosków, by nadać brwiom wymarzony kształt? Niestety efekt był zazwyczaj odwrotny, ponieważ zamiast perfekcyjnie wymodelowanych włosków, zostawały nam dwie kreski, wyglądem przypominające logo popularnej sieci fast foodów. Na szczęście moda na maniakalne wyrywanie brwi przeminęła z wiatrem, a ich nieregularny kształt jest teraz bardzo trendy. Im grubsze brwi, tym lepsze. Pamiętajcie tylko, by nie popadać ze skrajności w skrajność i zadbać, by mimo wszystko nie były ze sobą zrośnięte i ładnie się układały.

Jak je uzyskać

A co zrobić, by uzyskać efekt naturalnie zapuszczonych brwi? Pomogą Wam w tym paletki skomponowane specjalnie do ich stylizacji. W skład każdej z nich powinny wejść: kilka kolorów cieni, szczoteczka modelująca włoski, wosk oraz pęsetka. Pierwszym krokiem będzie zatem uczesanie brwi szczoteczką. Najlepiej zrobić to z użyciem wosku, by efekt utrzymał się dłużej, a łuk brwi był bardziej widoczny. Teraz możesz usunąć zbędne włoski, które nie wchodzą w linię kształtu, a tylko przeszkadzają w jej uzyskaniu. Gdy masz już nadany idealny kształt, pora użyć cienia. Dobrze by był jak najbardziej zbliżony do koloru Twoich włosów. W innym wypadku brwi będą wyglądać na sztuczne. Do aplikacji cieni pomogą Ci specjalne pędzelki, cięte na skos. Dzięki nim nadasz wymarzoną linię brwi. Na koniec wystarczy jeszcze raz przeczesać je szczoteczką i voila!

Pierzaste brwi na Instagramie

A jak trend przyjął się na Instagramie? Prawdopodobnie zostanie okrzyknięty największym urodowym hitem w 2017 roku, bo coraz więcej z nas decyduje się zapuszczać brwi i chwalić swoimi efektami na idealnie wystudiowanych selfie. Wygląda na to, że naturalność jeszcze nigdy nie była w świecie mody aż tak pożądana. Motywującym jest fakt, że coraz więcej kobiet decyduje się podkreślać swoje prawdziwe piękno, zamiast sztucznie kreować się na wyidealizowane wyobrażenie o nas samych. Każda z nas jest inna i dzięki temu w wyjątkowy sposób piękna. Chyba się z nami zgodzicie?

Or do you like option B with #warm #tones Decisions, decisions… Makeup @tasiasass

Post udostępniony przez Tasia Sassalos (@tasiasass) 25 Lut, 2017 o 7:25 PST

Jak noszą je gwiazdy

Pamiętacie Brooke Shields? To ona jako pierwsza wylansowała modę na grube, wyraziste brwi. Za jej sprawą, dziewczyny na całym świecie zapuszczały brwi i tak jak ona, chciały uczynić z nich swój znak rozpoznawczy. Obecne pokolenie gwiazd i celebrytów doskonale wie, że naturalność jest w modzie, dlatego coraz częściej możemy zobaczyć różne interpretacje feathered brows wśród nich. Za współczesną ambasadorkę tego trendu uznaje się top modelkę Carę Delevigne i aktorkę Lily Collins. Trzeba przyznać, że pierzaste brwi też trzeba umieć nosić, a one robią to jak nikt inny.

Fot.: Instagram, Shutterstock

Napisz do autora: sonia.ubik@allani.pl

Miłośniczka mody, estetyki lat 60. i niezliczonej ilości kawy. Na co dzień staram się godzić moje dwie największe pasje jakimi są moda i muzyka. Prowadzę bloga modowego, gdzie staram się przekonać innych, aby nauczyli się podążać za własnym stylem, nie ulegając przy tym wszystkim sezonowym trendom. W wolnych chwilach przygotowuję się do nagrania swojej pierwszej EPki, bo dwie pasje muszą iść u mnie w parze. :)