Nieskazitelna, gładka, promienna cera pełna młodzieńczego blasku jest czymś, o czym marzysz? To nic trudnego, jeśli zdecydujesz się na koreański rytuał pielęgnacji twarzy! Niezależnie od wieku, każda kobieta powinna go wziąć sobie do serca! Poznaj sekret piękniejszej skóry!
Podczas gdy na Zachodzie kobiety mówią o skórze głównie w kontekście problemów, takich jak zmarszczki czy tuszowanie niedoskonałości – Koreanki wyznają zasadę, że lepiej dbać o skórę od wczesnych lat i tym samym zapobiegać ich powstawaniu. Jak się okazuje, piękna i promienna cera Azjatek to nie kwestia genów, ale przede wszystkim odpowiedniej pielęgnacji. Za zdrową, nawilżoną skórą kryje się wieloetapowy rytuał pielęgnacyjny, który pozwala im cieszyć się długo młodą i świeżą cerą, w przeciwieństwie do ich rówieśniczek z Europy. Wszystko zawdzięczamy autorce „Sekretów Koreanek”, Charlotte Cho, w której książce znajdziemy cenne wskazówki, które przybliżą nas do piękniejszej skóry!
Krok 1 Oczyszczanie cery
Nie przeraźcie się nazwą dużą ilością czynności – tak naprawdę rytuał oczyszczania zajmuje raptem 10-15 minut i można go nieco skrócić. W pierwszym kroku nie chodzi tylko o zanieczyszczenia, wręcz przeciwnie- właściwe mycie przeciwdziała starzeniu! Jak tłumaczy w swojej książce Choo, Zanieczyszczenia gromadzące się na skórze w ciągu dnia to m.in. wolne rodniki, które uszkadzają jej komórki. Nie myjąc dokładnie twarzy przed snem, dajesz rodnikom czas na „brudną” robotę. Dlatego czynność nie może się ograniczać do ochlapania twarzy wodą i przetarcia płynem micelarnym albo mleczkiem. To zdecydowanie najważniejszy punkt pielęgnacji. Twarz, według azjatyckich standardów, oczyszczamy najpierw płynem micelarnym a następnie (najważniejsze!) olejkiem (można dodać do niego odrobinę wody) rozprowadzając go i łagodnie masując skórę okragłymi ruchami. Olejek zbierze całe sebum, wszelkie inne zanieczyszczenia oraz świetnie poradzi sobie z tuszem do rzęs. Rano możesz śmiało pominąć ten krok.
Krok 2 Oczyszczanie vol.2
Zaraz po demakijażu należy jeszcze raz oczyścić twarz. Tak! tak! Tym razem kosmetykiem na bazie wody lub żelem, który usunie nadmiar olejku i nie dopuści do zatkania porów. Skórę powinnaś myć tak długo, ile wcześniej poświeciłaś na makijaż;) Zobaczysz, po użyciu tych kosmetyków (olejek+pianka/żel do mycia twarzy) poczujesz różnicę – gładka i oczyszczona buzia gwarantowana!
Krok 3 Złuszczanie skóry
Czyli dobrze znany nam peeling, to etap często pomijany, jednak przez Azjatki dosyć często stosowany. My powinniśmy praktykować peelingowanie skóry dwa razy w tygodniu – to w zupełności powinno wystarczyć! Najlepiej wybrać coś delikatnego, co nie będzie inwazyjne dla skóry, np. peeling ryżowy, którego składniki delikatnie oczyszczają, sprzyjają głębokiemu odżywieniu i oczyszczeniu.
Krok 4 Tonizowanie
Czas na codzienny element pielęgnacji, który zaraz obok oczyszczania jest decydujący w pielęgnacji skóry. Tonik wyrównuje ph skóry, usuwa resztki zanieczyszczeń i przygotowuje Twoją cerę do dalszego działania. Strzeżcie się toników zawierających alkohol, które wysuszają i podrażniają skórę, w zamian wybierzcie tonik nawilżający. Dobrze dobrany, uspokoi i wyciszy cerę – zobaczysz, specyfik ten jest idealną bazą przed następnymi krokami! 😉
Krok 5, 6 i 7 Esencje, lotion, serum i maseczki w płachcie!
Wszystkie te trzy kosmetyki brzmią dosyć enigmatycznie, jednak są to produkty przeznaczone do zadań specjalnych. Krok 5, 6 i 7 wykonujemy wieczorem – to jedne z najbardziej indywidualnych etapów – to Ty wybierasz, co jest dla Ci bardziej potrzebne. Generalnie zasada brzmi – najpierw nakładamy produkty wodniste, później te gęstszej konsystencji. Zaczynamy więc od esencji (serca koreańskiej pielęgnacji), lotionu, a następnie serum. Możemy je wklepać na twarz lub po prostu nałożyć w formie płóciennej maski. Pięknie nawilżają, odświeżają i co najważniejsze, rozświetlają skórę.
Krok 8 Nawilżanie
Po takim maratonie skóra potrzebuje… jeszcze więcej wody. Jeśli nie nakładasz maski, czas na krem nawilżający, który wklepujemy, a nie wcieramy! Rano zwykły krem Koreanki bardzo często zastępują kremem BB, który nie tylko nawilża, ale i chroni skórę przed słońcem i wyrównuje jej koloryt. Powinien on zawierać wysoki filtr UVA/UVB, bez którego Koreanki nie wychodzą na zewnątrz, niezależnie od pory roku. Dobrym wyborem będzie również krem na bazie naturalnych składników, który nie będzie ciężki dla Twojej skóry.
Fot.: @sokoglam, @unatalluisa, mat.prasowe książki „Sekrety urody Koreanek”
