Robert Lewandowski ponownie został twarzą kampanii reklamowej marki Vistula! Zobacz jak nasz najlepszy polski napastnik sprawdził się w roli modela!
To już druga odsłona współpracy pomiędzy Robertem, a marką Vistula. Wcześniej nasz utalentowany piłkarz reklamował wiosenno-letnią kolekcję tej marki i trzeba przyznać, że znakomicie poradził sobie w tej roli. Nasz kapitan drużyny piłkarskiej oprócz talentu sportowego równie dobrze radzi sobie jako model. Już po samych zapowiedziach nowej kampanii Vistula widzimy, że kolekcja na pewno spodoba się mężczyznom, a kobiety chętnie zobaczą reklamy i katalogi w których pojawia się atrakcyjna twarz Roberta.
Robert Lewandowski dla marki Vistula
Przed obiektywem fotografa Mateusza Stankiewicza, Robert pozował w wyrazistych, eleganckich zestawach, które odzwierciedlają styl piłkarza. W kolekcji nie zabraknie klasyki typowej dla marki Vistula, jednak w odświeżonej, nowoczesnej formie, odpowiedniej dla współczesnego dżentelmena. Dlatego standardowe garnitury zyskały ciekawy, kraciasty print, a welurowe marynarki atłasowe klapy. Wszystko oczywiście wykonane jest z wysokiej jakości tkanin, zachowanych w stonowanej jesienno-zimowej kolorystyce. Całość stylizacji została dopełniona eleganckimi dodatkami: skórzanymi butami oraz jedwabnymi poszetkami i krawatami.
Robert Lewandowski w roli modela
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika VISTULA (@vistulathemensworld) 20 Lip, 2016 o 2:17 PDT
Oprócz klasyki w nowej kolekcji pojawi się również bardziej casualowa odsłona marki, która ma za zadanie pokazać silną osobowość, pasję oraz indywidualny styl Roberta. Ma ona odzwierciedlić wizerunek wielkomiejskiego eleganta, który zna się na trendach i wyrafinowanych rozwiązaniach modowych. Dlatego w codziennej linii marki Vistula znajdziemy skórzane pikowane kurtki, swetry z wyrazistym warkoczowym splotem oraz uniwersalne czarne jeansy. Nowoczesny męski look dopełniają skórzane dodatki – paski i pojemne torby.
Jesienno-zimowa kampania marki Vistula
Trzeba przyznać Robert radzi sobie doskonale nie tylko na stadionie, dlatego nic w tym dziwnego, że reklamodawcy są gotowi zapłacić miliony, aby stał się twarzą ich produktu. Jego rozpoznawalność sprawiła, że marki prześcigają się z ofertami, a sam Robert nie stroni od przyjmowania kolejnych propozycji. Dlatego możemy go już zobaczyć w kampaniach takich marek jak: T-Mobile, Lotos, Head&Shoulders, Gillette, Nike, Huawei …i wielu innych. Cieszymy się, że mimo tak wielu dodatkowych zadań nasz napastnik wciąż pokazuję formę na boisku, a piłka jest jego piorytetem. Oby tak dalej.
Fot.: Instagram
