Kategorie

  • Allani
  • /
  • Makijaż
  • /
  • Strobing – konturowanie twarzy rozświetlaczem krok po kroku!

Strobing – konturowanie twarzy rozświetlaczem krok po kroku!

Poznaj technikę makijażu, którą pokochały fanki zdrowo wyglądającej, rozświetlonej cery. Uwaga, ma same zalety – odświeży twarz i sprawi, że będziesz wyglądać na wypoczętą! Pssst… czyżby ciężkie konturowanie odchodziło do lamusa? 😉

Zastawiasz się, czym jest strobing? W odróżnieniu od przerysowanego konturowania, jakie wypromowała Kim Kardashian, sprawia, że skóra wygląda niezwykle świeżo. To nic innego, jak odpowiednie wykorzystanie kosmetyków rozświetlających. Termin ten wywodzi się z fotografii, gdzie strobing oznacza rozświetlenie twarzy z użyciem lampy błyskowej. Jest to makijaż wręcz stworzony dla osób o suchej, zmęczonej cerze. Poprawnie nałożony zamaskuje opuchliznę pod oczami i optyczne „ożywi” skórę. To technika, dzięki której skóra błyszczy zdrowym blaskiem i za jej sprawą będziesz wyglądała o wiele młodziej! Same zalety, prawda?

Find out my secret to hydrated, glowing skin at @pratimaskincare and enter to WIN my favorite skincare products ✨ #LindsayXOPratima

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Lindsay Ellingson (@lindsellingson)

Strobing krok po kroku

Krok 1 ⇨ Na oczyszczoną skórę twarzy nanieś krem nawilżający. Poczekaj chwilę, aż się dobrze wchłonie.

Krok 2 ⇨ Jeśli zależy Ci na długotrwałym efekcie i nieskazitelnej cerze, zdecyduj się na podkład, który da jak najbardziej naturalny efekt i wyrówna koloryt skóry. Następnie, jeśli chcesz zatuszować cienie pod oczami, wypryski oraz widoczne naczynka zaaplikuj punktowo korektor. Jeśli masz bardzo tłustą cerę nałóż puder, który doskonale stopi się ze skórą, ale nie zabierze jej blasku – najlepszym wyborem będzie transparentny.

Krok 3 ⇨ Ten krok jest przeznaczony wyłącznie dla tych z Was, które chcą wymodelować twarz i umiejętnie skorygować to, z czego nie są zadowolone. Preparaty, które Ci do tego posłużą, to bronzer – wyszczupli on wybrane partie twarzy , z kolei pudrowy róż do policzków, ożywi kości policzkowe. Staraj się wszystkich tych kosmetyków używać z umiarem i niezwykle delikatnie. Zanurzając pędzel w pudrze/różu, nadmiar zawsze pozostawiaj na dłoni i dopiero później delikatnie muskaj twarz.

Krok 4 ⇨ Zmierzamy ku końcowi! Przyjrzyj się w lustrze, na które miejsca na twarzy naturalnie pada światło. Najczęściej są to: łuk brwiowy, górna powieka, kości policzkowe, czubek nosa i łuk kupidyna (linia górnej wargi z wyraźnym wcięciem na środku) oraz podbródek. To właśnie na te miejsca zaaplikuj delikatnie rozświetlacz, najlepiej małym pędzlem (ze szpiczastą końcówką).

Krok 5 ⇨ Końcówkę dobrze znacie z codziennego, makijażowego rytuału. Zauważyłyśmy, że przy strobingu najczęściej stawia się na prostą oprawę oczu, dlatego nie przesadź ze zbyt mocnym tuszem do rzęs i kredką do brwi. „Kropką nad i” będzie podkreślenie ust pomadką w odcieniu różu lub nude. Voila! Zobaczysz różnicę – twarz będzie wyglądała promiennie i zdecydowanie ubędzie Ci lat, w końcu to makijaż bardzo dziewczęcy!

Rozświetlacze – jakie wybrać?

Do strobingu wybieraj produkty rozświetlające, jednak pozbawione brokatowych drobinek. Mogą mieć różne odcienie: te o srebrzystym połysku dobrze prezentują się na chłodnym odcieniu cery, z kolei złote pasują do karnacji z żółtym pigmentem. Chociaż nie jest to regułą! Najlepiej sama przetestuj, w którym odcieniu jest Ci najlepiej! Rozświetlacze mogą być też w kamieniu lub sypkie, które są propozycją dla dziewczyn, które stosują głównie produkty w kamieniu. Są też idealne dla tych z nas, które mają tłustą lub mieszaną skórę. Z kolei, jeśli na co dzień korzystasz z produktów „mokrych” – wybieraj rozświetlacze w płynie lub kremie. Jeśli dopiero zaczynasz przygodę z makijażem, radzimy na start wyposażyć się w płynne produkty, łatwiej Ci będzie stopniować efekt i kontrolować nakładanie produktu.

Fot.: Shatterstock, Instagram

 

Napisz do autora: joanna.chabrzyk@allani.pl

Studia rozbudziły we mnie pasję do przegrzebywania otchłani Internetu i odnajdywania wartościowych informacji. Jestem zadeklarowaną minimalistką, która nie ulega krótkotrwałym trendom. Praca w Allani pozwala mi realizować się w dziale contentowym oraz rozwijać w dziedzinie mody. W wolnych chwilach zaczytuje się w blogach z pogranicza mody i nowych technologii. Staram się być na bieżąco ze wszystkimi nowinkami i wydarzeniami z branży fashion. W wolnych chwilach sięgam po literaturę drogi.