Interesują Cię ciekawostki ze świata mody? A może uważasz się za modowego eksperta? Sprawdź, czy masz wystarczającą wiedzę na temat męskich ubiorów i znasz zastosowanie i historię niektórych ubrań oraz ich elementów.
Butonierka
Dziś już nieco zapomniana i nieużywana butonierka to ozdobna dziurka umiejscowiona zazwyczaj w lewej klapie marynarki. Pierwotnie służyła jako dziurka do zapięcia kolejnego guzika bliżej szyi, zwłaszcza w chłodniejsze dni. Z czasem fason marynarek się zmieniał, zapięcie było umieszczane coraz niżej, a butonierka zamiast funkcji praktycznej zyskała ozdobną. To właśnie do niej eleganccy mężczyźni wpinali pojedynczy kwiat. Zwyczaj ten jest zresztą praktykowany do dziś na ślubach czy balach. Często panowie mianem butonierki określają miejsce do umieszczania poszetki. Uwaga, to błąd! Kieszonka na piersi marynarki, do której wkładamy ozdobna chusteczkę, to brustasza.
Koszulka polo
Choć nazwa może nas zmylić, koszulka polo na poczatku była używana na korcie tenisowym. W latach 20. ubiegłego stulecia tenisista Renee Lacoste postanowił zmienić niewygodny strój graczy (koszule z długimi rękawami i flanelowe spodnie) i na rozgrywkach wystąpił w ubiorze własnego projektu. Bawełniana koszulka z krótkim rękawem, kołnierzykiem i listwą z guzikami szybko stała się hitem. W 1933 r. Lacoste założył własne przedsiębiorstwo, a na koszulkach zaczął pojawiać się charakterystyczny aligator, który wywodził się od przezwiska, jakim prasa obdarzyła zawziętego tenisistę.
Strona zapięcia
W czasach mody unisex pewnie już mniej zwracamy na to uwagę, tymczasem damskie ubrania mają przyszyte guziki po lewej stronie, natomiast męski po prawej. Skąd takie rozróżnienie? Teorii jest kilka, jednak ta najbardziej prawdopodobna sugeruje, że w poprzednich epokach takie umieszczenie guzików na ubraniach zamożnych pań pozwalało na szybsze zapięcie przez zwykle praworęczne służące (arystokratki przecież nie ubierały się same). Biedniejsze kobiety zaczęły naśladować wyższe sfery i naszywać guziki również po lewej stronie. Natomiast u mężczyzn odwrotny sposób zapinania ubrań pozwalał na swobodne korzystanie z broni (trzymanej zazwyczaj w prawej dłoni), która nie zahaczała o wystające elementy ubrania.
Wojsko wyznacznikiem trendów
Zapewne nie zdajecie sobie sprawy, ale większość męskich trendów swój początek miała w armii. To właśnie żołnierze testowali nowinki modowe, które były użyteczne i wygodne na polu walki w niesprzyjającym środowisku. Przykładowo chinosy początkowo nosili angielscy żołnierze stacjonujący w Indiach. Beżowe lekkie i luźne spodnie idealnie sprawdzały się w tamtejszym klimacie. Z kolei kardigan swoją nazwę zawdzięcza angielskiemu generałowi — James Brudenell hrabia Cardigan spopularyzował ten rodzaj swetra wśród brytyjskich oficerów podczas wojny krymskiej w XIX w.
Fot.: Imaxtree
