Champagne pop to teraz najmodniejszy odcień blondu. Za sprawcę całego zamieszania uważa się aktorkę Emmę Roberts i jej nową fryzurę. Jesteś ciekawa o co chodzi? Sprawdź w naszym artykule!
Champagne pop i Emma Roberts
Jeszcze do niedawna w branży fryzjerskiej królował creme soda blond. Koloryzacja włosów, którą upodobały sobie it girls, takie jak Gigi Hadid i Hayley Baldwin. Miał być niepodważalnym odcieniem blondu, który zdominuje świat mody. Okazał się jednak zbyt kontrowersyjny ze względu na swoje rude akcenty i zniknął równie szybko, jak zdążył się pojawić. Z alternatywą przyszła inna koloryzacja – champagne pop, którą w social mediach zaczęła lansować Emma Roberts. Blond balejaż, który pojawił się ostatnio na głowie aktorki zrobił prawdziwą furorę. Widać, że sama gwiazda czuje się w nim świetnie, czego dowodem mogą być zdjęcia, które co chwilę zamieszcza na swoim instagramowym koncie. Bardzo nam się podoba w tym kolorze i nowym cięciu włosów!
Cechy charakterystyczne tego koloru to ciemny odcień u nasady, który stopniowo jaśnieje wzdłuż końcówek. Za jego twórczynię uznaje się stylistkę fryzur Riawnę Capri. Zdradza ona, że sekret koloryzacji tkwi w połączeniu ze sobą platyny, delikatnej popieli oraz słonecznego blondu. Podobno nie niszczy włosów, likwiduje problem odrostów i wygląda przy tym bardzo naturalnie. Poleca się go szczególnie brunetkom, które mają duże problemy by przejść z ciemnych tonacji do tych jaśniejszych. Balansowanie pomiędzy kilkoma odcieniami blondu sprawi, że zmiana nie będzie aż tak drastyczna i stworzy zupełnie nowy, lecz naturalny look. Takiej koloryzacji nie powstydziłaby się pewnie sama Kim Kardashian. Czujemy, że szampański blond będzie rządzić tej jesieni na głowach prawie każdej insta girl! Z pewnością usłyszymy o nim jeszcze nie raz. A jak Tobie się podoba? Zdecydowałabyś się na podobną koloryzację włosów, czy raczej nie?
Fot.: Shutterstock, Instagram @emmaroberts