Kategorie

david beckham w bieliźnie

Męskie TABU! O tym się nie mówi…

To część garderoby o której istnieniu każdy wie, jednak najlepiej, żeby nikt ich nie widział lub o nich przypadkiem głośno nie mówił – kalesony! Dlaczego stały się męskim tabu? Przeczytajcie!

Męskie kalesony

Mężczyzna, zapytany o to, czy nosi kalesony, najczęściej automatycznie zaprzeczy, mimo że posiada w swojej szafie przynajmniej kilka par. Dlaczego? Mężczyźni do większości rzeczy z natury podchodzą bardziej użytkowo niż estetycznie, ale jednak wolą, aby nikt nie wyobrażał ich sobie (a tym bardziej nie oglądał) w bieliźnie przypominającą damskie rajstopy. Ich przylegająca do ciała struktura sama w sobie wygląda nieatrakcyjnie i nawet samo słowo „kalesony” nie kojarzy się z czymś, co prawdziwy mężczyzna na siebie zakłada. Mimo to, ta bielizna owiana tabu ma bardzo praktyczne zastosowanie, które powinno wziąć górę nad względami estetycznymi.

Dlaczego warto nosić kalesony?

Kalesony zostały stworzone po to, aby ogrzewać mężczyzn od pasa w dół, chroniąc ich nogi, nerki oraz inne, równie przydatne narządy. Już w XVI wieku panowie korzystali z ich zalet, zakładając kalesony wykonane z grubej bawełny w trakcie siarczystych zim. W XX wieku bielizna ta przeszła znaczą metamorfozę  – stała się bardziej przylegająca do ciała i wykończona gumowym ściągaczem, który jeszcze bardziej chronił przed napływem zimnego powietrza. Obecnie ich aseksualne postrzeganie odczarował znacznie David Beckham, który w kampanii dla H&M pokazał, że w tego typu bieliźnie można również wyglądać bardzo przystojnie. Ich forma jest daleka od kalesonów, w które mama wciskała Was w okresie dzieciństwa –  rozciągniętych białych koszmarków, których wstydziłeś się przed kolegami. Sklepy oferują szeroką gamę tego produktu, począwszy od tańszych, wykonanych z wełny z elastanem, po ich droższą wersję, stworzoną w 100% z wełny merynosowej.

Jakie kalesony wybrać?

Mimo że przez zmieniający się klimat zimy obecnie nie zaskakują nas arktycznymi temperaturami, to warto mieć w swojej szafie kalesony, które uratują nas w sytuacji, gdy rtęć w termometrze obniży się poniżej zera. Kupując kalesony zwróć uwagę przede wszystkim na jakość – to uchroni Cię przed nadmiernym poceniem i nie będzie elektryzować nogawek Twoich spodni. Zapomnij również o wszelkich fantazyjnych kolorach, które sprawią, że w kalesonach będziesz wyglądać komicznie – najlepiej sprawdzą się odcienie szarości lub uniwersalna czerń.

A Ty nosisz kalesony, czy uważasz, że są one niemęskie? Podziel się swoją opinią w komentarzu!

Napisz do autora: anna.brotoj@allani.pl

Redaktorka z zamiłowania, psycholog z wykształcenia. Fanka niezależności - dlatego dodatkowo rozwijam również swoją działalność. Marzę, aby doba była elastyczna, a noc dłuższa. Mimo wielu obowiązków, zawsze znajdę czas na poszukiwanie najświeższych trendów! Co mnie relaksuje? Wieczory przy PlayStation lub dobrym filmie.

5 komentarzy

  • Krzysztof

    Grudzień 23, 2016 at 12:37 pm

    Lepsze są damskie rajstopy. Ja kupuję sobie rozmiar 5 i zakładam różne grubości w zależności od temperatury. Są co prawda także męskie rajstopy, ale nie są aż tak popularne i są droższe od damskich. Dla mnie kalesony są mniej wygodne od rajstop, gdyż są za grube i gorzej przylegają do nogi.

  • Krystian

    Styczeń 2, 2017 at 3:54 pm

    Oczywiście, że kalesony nie są niemęskie! To po prostu jakiś stereotyp, który mężczyzna wmawia sobie i innym. Ja osobiście bardzo preferuję kalesony, ponieważ dbam o swoje zdrowie, kiedy na dworze mróz i ziąb. Jeżeli ktoś tak jak ja dba o siebie, to nie zwraca uwagi na innych. Polecam kalesony firmy „crivit sports”,są bardzo wygodne.
    Pozdrawiam

  • Michał

    Luty 7, 2017 at 3:04 pm

    To czy kalesony wyglądają nieestetycznie na nogach, to już kwestia indywidualna.
    Podobnie jak z leginsami u kobiet, na zgrabnej wyglądają kusząco, na otyłej niestety trochę mniej. Jeżeli facet ma atletyczną budowę i umięśnione nogi, to obcisłe kalesony pomogą to uwydatnić i działać na kobiety. To oczywiście poza kwestią ogrzewającą 🙂

  • God666

    Luty 16, 2017 at 10:28 pm

    Ja używam tylko i wyłącznie bielizny termoaktywnej. Połączenie sportu i elegancji nigdy nie zaszkodzi a poza tym, nawet obdarty ze spodni nie wyglądam jak Ferdek Kiepski. Pozdrawiam.

  • jaro

    Październik 19, 2017 at 5:17 pm

    Ja noszę i dużo moich znajomych też z nich korzysta. Nie ma czym się przejmować ważne ogrzać męskie części ciała … by szaleć do woli.:)