„Miłość, miłość w Zakopanem, polewamy się szampanem…” – ręka w górę, kto chociaż raz nie zanucił tej piosenki! Ten hit rozprzestrzenia się w szalonym tempie, goszcząc nie tylko w rozgłośniach radiowych, ale również w Internecie i na deskach scenicznych! Sławomir bezapelacyjnie porwał tłumy! Lecz na ten sukces nie pracował sam – poznaj „żonę Sławomira”, czyli Magdalenę Kajrowicz!

Sławomir – to właśnie on był gwiazdą tegorocznego Sylwestra. Krążą opinie, że jego satyryczne przeboje zdeklasowały nawet światowy hit – Despacito, który w porównaniu do „Miłości w Zakopanem”, wypadł niezwykle blado. W czym tkwi zatem fenomen Sławomira? Nie łudźcie się, że cokolwiek jest tutaj dziełem przypadku.

Miłość w Zakopanem?

Gwiazda Rock Polo – tak właśnie mianuje się Sławomir Zapała, aka Sławomir. Jego medialna osobowość jest tak charakterystyczna, że trudno go nie zapamiętać – śmieszny wąsik, głębokie zakola, styl prosto z PRL-u i specyficzny sposób zachowania. Widząc go, pewnie zastanawiasz się, „jak tak swojski, mało atrakcyjnie wizualnie człowiek mógł zajść tak wysoko” –  przewrotnie, to właśnie tym ujął tłumy. Dzięki swojej konsekwencji i dystansowi do świata oraz własnej osoby, Sławomir stał się gwiazdą, a wraz z nim jego żona, Magdalena.

Kajra, czyli Magdalena Kajrowicz to pokrewna dusza i żona Sławomira. Nieodzownie towarzyszy mu na scenie i bez wątpienia jest jego piękniejszą połówką. Magdalena jest absolwentką krakowskiego PWST, jednak jej kariera aktorska opiera się głównie na epizodycznych rolach w serialach telewizyjnych. Jak się okazuje, to nie sceny teatru były jej pisane, ale wielkie hale koncertowe, na których Kajra czuje się doskonale! W jednym z wywiadów zdradziła, że ma ogromny wpływ na poczynania muzyczne swojego męża i to właśnie do niej należy ostatnie słowo w realizacjach artystycznych Sławomira. Zresztą muzyk nigdy nie ukrywał, że to właśnie ona jest jego główną inspiracją i największą miłością, co zresztą artysta udowadnia w każdej możliwej sytuacji. W mediach już zostali okrzyknięci „najszczęśliwszą polską parą” i trudno się z tym nie zgodzić, patrząc na ich wspólne zdjęcia.

Sceniczny wamp – Magdalena Kajrowicz

Sławomir i Magdalena to nieodłączny duet, który towarzyszy sobie nie tylko w życiu, ale również na scenie – to właśnie tam Kajra zamienia się w prawdziwą gwiazdę! Na co dzień naturalna i skromna kobieta, przybiera sceniczny wizerunek, pasujący do gatunku ich przebojów. Jest krótko, seksownie, czasami dość tandetnie, ale zawsze błyszcząco! To właśnie cekiny są nieodzownym elementem jej kreacji koncertowych, musi się mienić w świetle reflektorów! Zazwyczaj żona Sławomira stawia na sukienki, na które zakłada utrzymane w tym samym stylu żakiety lub bomberki. No cóż, w tym wszystkim nie chodzi o styl, w końcu gwiazda Rock Polo musi oczarować publiczność przepychem i blaskiem!

Żona Sławomira prywatnie

Na co dzień jednak Magdalena Kajrowicz rezygnuje z przerysowanego image’u na rzecz naturalności. Zmywa warstwy makijażu, zrzuca błyskotki i stawia na prostotę i wygodę. Zdecydowanie nie można nazwać jej fashionistką, influencerką również nie zostanie, zresztą wątpimy, żeby miała takie aspiracje. Jej pozasceniczny styl ma być przede wszystkim wygodny i zwyczajnie poprawny. Dlatego w jej garderobie goszczą ramoneski, wygodne kardigany i jasne spodnie. Jako największa fanka swojego męża Magdalena nie rezygnuje również z koszulek z jego wizerunkiem, no cóż, w końcu czego nie robimy dla miłości! 🙂

Fot.: Instagram @superkajra, EastNews