Kategorie

jakich ubrań unikać po 60.?

Skończyłaś 60 lat? Tych fasonów ubrań powinnaś unikać!

Kto powiedział, że po skończeniu 60 lat nie trzeba się już przejmować tym, czy ubrania dobrze na Tobie leżą? W świecie mody wiek to tylko liczba, która nie ma żadnego znaczenia – bez względu na to, ile wiosen masz już za sobą, warto mieć na uwadze, które fasony do Ciebie pasują, a o których warto raz na zawsze zapomnieć. Jakich krojów ubrań należy unikać po sześćdziesiątce? Podpowiadamy!

Klasyka to Twoja najlepsza przyjaciółka

Nic nie dodaje takiej elegancji jak ponadczasowa i zawsze modna klasyka. To właśnie ona powinna zostać Twoją najlepszą przyjaciółką po skończeniu 60 lat. Zrezygnuj z ekstrawagancji i szalonych asymetrii, które mogą podkreślać to, co chciałabyś już w tym wieku ukryć. Z Twojej szafy powinny zdecydowanie zniknąć kuse sukienki i spódniczki, zbyt krótkie spodenki i odsłaniające o wiele za dużo bluzki. Podobnie jest w przypadku obcisłych ubrań, które mogą akcentować wystający brzuszek czy szersze biodra. Uważaj jednak, aby nie przesadzić w drugą stronę – ukrywanie ciała pod workowatą odzieżą wygląda równie nieładnie.

Po 60-tce sukienki i spódnice mini idą w odstawkę

Sukienki i spódnice mini są zarezerwowane dla młodszych kobiet – w pewnym wieku, ze względu na to, że odsłaniają zbyt wiele, nie tylko mogą wyglądać nieestetycznie, ale także odsłaniać za dużo ciała i podkreślać mankamenty Twojej figury. O wiele lepszym wyborem są kreacje o długości midi lub maxi. Dłuższy, sięgający przynajmniej do kolan materiał, który połączono z prostym krojem, to idealny wybór dla każdej dojrzałej kobiety, i to bez względu na typ jej figury.

Zapomnij o jegginsach i obcisłych spodniach typu rurki

Jegginsy, czyli połączenie legginsów z jeansami, to modele, które nie mogą narzekać na brak popularności. Podobnie jak spodnie typu rurki, tak i one wyglądają o wiele lepiej na młodszych kobietach, które mają zupełnie inną figurę. Po sześćdziesiątce przylegający do ciała materiał może nieestetycznie podkreślać wałeczki i zaburzać proporcje sylwetki. Tak samo działają jeansy damskie skinny czy znane i lubiane rurki. Na szczęście nie musisz całkowicie rezygnować z denimowego dołu – zamiast wymienionych modeli postaw na klasyczne i sprawdzone fasony, na przykład z podwyższonym stanem czy modelujące pośladki.

Czego jeszcze nie wypada nosić po 60-tce?

Mówiąc o fasonach, których z reguły nie wypada nosić po 60-tce, wszystko kręci się dookoła krótkich i odsłaniających zbyt dużo ciała krojów. Oprócz sukienek mini czy obcisłych legginsów z Twojej szafy powinny zniknąć również za krótkie spodenki. Jeansowe szorty, w których widać wręcz pośladki, to zdecydowanie zły wybór. Zamiast nich postaw na przykład na eleganckie bermudy, które sprawdzą się i w codziennych, i w bardziej eleganckich stylizacjach. Podobnie jest w przypadku bluzek z głębokim dekoltem. Po skończeniu 60 lat warto stawiać na delikatne wycięcia, które powinnaś dopasować zarówno do okazji, jak i typu swojej figury. Serek, łódeczka czy okrągły dekolt będą o wiele lepszym pomysłem niż te całkowicie eksponujące biust.

Co w takim razie powinno znaleźć się w Twojej szafie?

Wiesz już, czego warto unikać, jeśli skończyłaś 60 lat. Co w takim razie powinno znaleźć się w Twojej garderobie? Absolutnym must have dojrzałych kobiet są spódnice i sukienki midi – długość za kolano to strzał w dziesiątkę, który doda elegancji zarówno codziennym, jak i wieczorowym stylizacjom. Stawiaj przede wszystkim na modele trapezowe i plisowane, najlepiej wykonane z przewiewnych materiałów. Jeśli chodzi o spodnie, to zdecydowanie warto zaopatrzyć się w cygaretki i klasyczne jeansy, które możesz zestawić z białą koszulą, klasyczną marynarką lub koszulowymi bluzkami.

Więcej stylowych ubrań dla kobiet po 60-tce znajdziesz na Allani:

 

Napisz do autora: katarzyna.wendzonka@gmail.com

Absolwentka dziennikarstwa, copywriterka i miłośniczka kawy, która zamiast zatrudnienia w lokalnej redakcji wybrała pracę w internecie. W ciągu dnia pisze o modzie i nie tylko – żaden temat nie jest jej straszny, a w wolnych chwilach czyta wszystko, co wpadnie jej w ręce, próbuje swoich sił w kuchni i śledzi nowinki ze świata online.