Nim się obejrzałyśmy mamy już grudzień, czyli tak naprawdę jedyny moment w roku, kiedy możemy pozwolić sobie na noszenie ubrań, których normalnie nigdy byśmy nie założyły. Świąteczne swetry, kiedyś uchodzące za szczyt obciachu, dzisiaj stały się synonimem zbliżających się świąt.