Były najbardziej kontrowersyjnym trendem w 2016 roku. I wygląda na to, że w tym powrócą na nowo! Buty z futerkiem ponownie podbijają ulice stolic mody. A Wy jak sądzicie, sprawdzą się również u nas?
Futrzany total look
Dla jednych są modowym objawieniem, przez innych uznawane są po prostu za brzydkie i nieestetyczne. Chyba właśnie z tego powodu tak chętnie noszone są przez ludzi ze świata mody. Podczas fashion weeków mogliśmy obserwować różne wariacje na temat futrzanych pantofli. Jedni stawiali na tzw. pijama look, łącząc buty z piżamowym kompletem. Inni natomiast postanowili włączyć je do klasycznej elegancji. Musicie przyznać, że z dopasowanym damskim garniturem wyglądają niezwykle szykownie, prawda? Taka alternatywa dla klasycznych szpilek bardzo nam się podoba!
W formie oryginalnych dodatków
A jeśli nie macie odwagi na tak oryginalne obuwie, postawcie na drobny, futrzany akcent. Swego czasu furorę zrobiły pompony doczepiane do letnich sandałków i mini torebek. W tym roku znów będą w modzie, warto więc zainwestować w jedną parę. Możecie również wykonać je samemu. To opcja nie tylko bardziej ekonomiczna, ale również pewność, że Wasze buty będą jedyne i niepowtarzalne. Osobne pompony kupicie w pasmanterii. Pozostaje tylko wybrać szpilki i dopasować do nich kolor futerka. Przyklejcie je albo z przodu, nadając butom fantazyjny nosek lub z tyłu, w formie przedłużenia obcasa. Pamiętajcie jednak, że takie buty nie nadają się na wszystkie okazje. Do pracy zdecydowanie załóżcie coś mniej krzykliwego. Futrzaki zawsze możecie schować do torebki, by po ciężkim dniu pracy móc odreagować na drinku z przyjaciółkami.
Pół na pół lub zamiast sznurówek
A może by pójść na kompromis i postawić na futerko w wersji pół na pół? Uwaga, to jednak bardzo ryzykowna opcja. Dla maniaków czystości takie buty to nie lada wyzwanie, ponieważ ciężko utrzymać je bez drobnych zabrudzeń. Trzeba jednak przyznać, że w takich pantoflach musi być na pewno bardzo wygodnie! Od ostatnich lat moda naprawdę nas zaskakuje, mając na uwadze przede wszystkim nasz komfort noszenia. Jeśli nie przepadacie za wiązaniem sznurówek, również możecie zastąpić je futerkiem. Najlepiej w jakimś mocnym, oryginalnym kolorze. To dość spokojna interpretacja futrzanego trendu, lecz równie oryginalna.
Podczas tygodni mody
A jak buty z futerkiem prezentowały się podczas tygodni mody? Najczęściej zestawiano je z jeansami. Koniecznie z postrzępionymi nogawkami w stylu mom jeans, lub kulotami stylizowanymi na lata 70. Cokolwiek byście jednak nie wybrały, futrzane buty są tak oryginalnym i dość zaskakującym dodatkiem, że sprawdzą się praktycznie w każdej estetyce. Pasują do większości kreacji, jednak pamiętajcie, że w tego typu szpilkach nie podbijecie serca ukochanego;). To zdecydowanie trend dla wyrafinowanych znawców mody, którzy nie stawiają na atrakcyjny, a intrygujący wygląd.
[poll id=”42″]
Fot.: Shutterstock, IMaxTree
