Kategorie

kosmetyki barwa

Redakcja testuje: polskie kosmetyki do włosów i twarzy marki Barwa

Czy piękna cera bez problemów i puszyste, lśniące włosy są możliwe do osiągnięcia za niewielkie pieniądze i przy użyciu naturalnych kosmetyków? Nasze koleżanki postanowiły to sprawdzić i przetestowały kosmetyki polskiej marki Barwa. Jak oceniają efekty?

O kosmetykach polskiej marki Barwa słyszałyśmy już od jakiegoś czasu. Naturalne składniki, kilka linii produktów przeznaczonych do różnych typów cery, specjalne preparaty do włosów, a do tego kusząca cena… Nasze koleżanki z redakcji postanowiły przetestować i ocenić kosmetyki, o których w Internecie krążą już legendy. Każda z nich zmaga się z innymi problemami, ma inny typ cery i stosuje inną pielęgnację. Na celowniku znalazła się Barwa Siarkowa przeznaczona do twarzy oraz Barwa Ziołowa działająca na włosy. Jak w ich mniemaniu spisała się Barwa? Czytajcie dalej…

Pielęgnacja cery z problemami

Asia, pomimo tego, że dawno skończyła 20 lat, nie sądziła, że nadal będzie się zmagać z problemami skórnymi. Pojedyncze pryszcze, rozszerzone pory i drobne niedoskonałości potrafią dać w kość, dlatego Asia postanowiła dać szansę kosmetykom Barwy. Przez miesiąc używała 3 produktów z linii Barwa Siarkowa. Codziennie rano na oczyszczoną i stonizowaną skórę nakładała Krem Siarkowy Długotrwale Nawilżający. Preparat działał od razu po aplikacji: nawilżał i przynosił ulgę w najbardziej przesuszonych miejscach, a jednocześnie matowił skórę. Co więcej, przy regularnym stosowaniu naprawdę zwęził pory! W walce z wypryskami pomógł Peelingujący Żel 3W1 Antytrądzikowy, który nasza koleżanka stosowała codziennie wieczorem. Produkt sprawił, że skóra była oczyszczona, natomiast nie przesuszył jej ani nie ściągnął (jak to czasami bywa w przypadku takich preparatów). Asia pozytywnie oceniła jego działanie jako typowy żel myjący oraz peeling – delikatne drobinki nie podrażniały skóry, natomiast jako maseczka stosowana co 3 dni nie przyniósł aż tak spektakularnych efektów. Na uwagę zasługuje też orzeźwiający cytrynowy zapach. W sytuacjach kryzysowych koleżanka z redakcji sięgała po Serum Siarkowe Antytrądzikowe. Kosmetyk nakładany punktowo na zmiany skórne delikatnie je wysuszał i przyspieszał ich gojenie.

Pielęgnacja cery tłustej

Posiadaczki cery tłustej wiedzą, jak uciążliwa bywa walka z nadmiarem sebum. Zalicza się do nich Iwona, która z tym problemem walczy od lat. Krem Siarkowy Matujący od razu przykuł jej uwagę. W założeniu produkt miał redukować przetłuszczenie skóry oraz normalizować pracę gruczołów łojowych i pod tym względem sprawdził się idealnie. Iwona stosowała krem na dzień. Nałożony pod makijaż dobrze się wchłaniał i nie rolował się, jednak twarz po dodatkowej warstwie podkładu wymagała przypudrowania. Natomiast używany samodzielnie faktycznie matowił skórę, co więcej, nie wysuszał jej. Uzupełnieniem pielęgnacji Iwony było Mydło Siarkowe Antytrądzikowe stosowane codziennie rano i wieczorem. Produkt oczyszczał twarz bez efektu ściągnięcia skóry i przygotowywał ją do dalszych zabiegów. Jedynym minusem był zapach mydła – wyrazista mocno siarkowa woń.

Pielęgnacja cery mieszanej

Ania nie ma większych problemów ze swoją cerą, jednak zależy jej na zadbanym wyglądzie i rozświetlonej młodzieńczej skórze. Ten cel pomógł jej osiągnąć Krem Selfie Time Upiększający, którego zadaniem było zmatowienie i wygładzenie skóry. Ania nakładała go codziennie rano, a efekty przeszły jej oczekiwania: cera była od razu idealnie gładka i rozświetlona, a koloryt wyrównany, dlatego nasza koleżanka poleca go jako bazę pod makijaż. Niewielkim minusem może być wydajność kremu, który przy regularnym stosowaniu starczył Ani na niecały miesiąc. Szybkie zużycie rekompensuje jednak niska cena. Wieczorem nasza redakcyjna koleżanka przeprowadzała demakijaż twarzy z pomocą Płynu Micelarnego. Produkt łatwo usuwał makijaż, był delikatny dla skóry, a przyjemny nienachalny zapach czynił aplikację płynu jeszcze przyjemniejszą.

Ziołowa pielęgnacja włosów

Dominika cały czas szuka perfekcyjnej pielęgnacji dopasowanej do potrzeb swoich włosów, dlatego postanowiła wypróbować Barwę Ziołową, która składa się z kosmetyków bogatych w naturalne ekstrakty z polskich ziół opartych na ludowej recepturze. Szampon Rumiankowy okazał się dobrym produktem do codziennego mycia jasnych niefarbowanych włosów naszej koleżanki. Preparat dobrze oczyszczał, jednak po umyciu włosy wymagały odżywki. Dominika ostatnio zmaga się z wypadającymi kosmykami, dlatego wybrała Odżywkę do Włosów Wypadających Skrzyp Polny. Produkt był bardzo przyjemy w użyciu: wystarczyło tylko spryskać nim włosy i… gotowe. Przy okazji ułatwiał rozczesywanie splątanych kosmyków i naprawdę ograniczył ich wypadanie. Dominice nie podobał się tylko mocno ziołowy zapach odżywki, jednak po pewnym czasie przyzwyczaiła się do niego.

Zobaczcie subiektywne oceny kosmetyków marki Barwa, jakich używały nasze koleżanki:

Fot.: Redakcja, Instagram @barwakosmetyki

Napisz do autora: justyna.majerska@allani.pl

Wielbicielka mody, nie tylko współczesnej, ale i dawnej. Wolny czas najchętniej spędza przy maszynie do szycia, dzięki której urzeczywistnia swoje kostiumowe projekty. Lubi rowerowe wycieczki, literaturę historyczną i gorącą czekoladę.