Jesteś ciekawa jakie stroje kąpielowe nosiły największe seksbomby ubiegłego stulecia, takie jak Marilyn Monroe, czy Brigitte Bardot? Zobacz jak podkreślały swoje kobiece kształty i czy współczesna moda plażowa bardzo odbiega od tamtego okresu.
50s’



W latach 50 nabardziej pożądaną kobietą na świecie była krągła blond piękność, aktorka Marylin Monroe. Marilyn uwielbiała pozować przed obiektywem, także na plaży w stroju kąpielowym. Ówczesne kostiumy mimo, że wciąż głównie jednoczęściowe, bardziej podkreślały kobiece kształty niż jakiekolwiek wcześniejsze fasony. Dzięki fiszbinom, usztywnieniom i wkładkom unosiły biust, nadając im specyficzny dla tego okresu, szpiczasty kształt. Szyte głównie z dzianiny, ale też latekstu bardziej przylegały do ciała, dzięki czemu podkreślały wąską talię i krągłe biodra.
60s’



Mimo, że bikini zaprojektowano już w 1946 roku w Paryżu, przez projektanta Jacques Heim i inżyniera Louisa Réard to nie było ono z początku popularne. Problemem było oczywiście zbytnio wyeksponowane ciało, odsłonięty brzuch i pośladki, które nie spotykało się z aprobatą społeczeństwa. W latach 60 bikini było już bardzo popularne, chociaż wycięte majtki wciąż często zastępowało się bardziej zabudowanymi figami. W latach 60 wynaleziono m.in. spandeks, powszechnie znany jako lycra, dzięki której szyto elastyczne, przylegające do ciała kostiumy, które równocześni były bardzo cienkie. Bikini nosiło wiele znanych aktorek i modelek, m.in. Brigitte Bardon, czy Jane Birkin, które chętnie eksponowały swoje szczupłe figury w skąpych strojach.
70s’
Lata 70 przyniosły prawdziwy przełom, gdyż nastała era stroju topless, który składał się jedynie z kąpielowych majtek. Na taki strój decydowały się jednak głównie Panie, które pokazywały się na plażach, słynących z większej swobody, np. w Saint Tropez. Przełom lat 70 i 80 to także moda na podkreślanie szczupłej, wysportowanej sylwetki. Do łask znów wróciły jednoczęściowe stroje kąpielowe, jednak w nieco innej wersji, odsłaniające biodra i pośladki, z dużymi wycięciami na wysokości talii, czyli tzw. monokini. W Brazylii natomiast pod koniec lat 70 przyszła moda na stringi, odsłaniające najważniejszy atrybut kobiecości u latynoskich kobiet – pośladki.
80s’
Lata 80 to era vintage. Na plaży dominowały wysokie, obcisłe figi, sięgające pępka i usztywniane biustonosze na szerokich ramiączkach. Takie fason maksymalnie podkreślał kobiece walory, uwydatniając biust, biodra i ściskając talię. Pod koniec lat 80, w erze kultu wysportowanego ciała, pojawiły się bardzo wysoko wycięte w biodrach, jednoczęściowe kostiumy, które miały wyeksponować szczupłe, ale umięśnione nogi. Góra na cienkich ramiączkach pozbawiona była usztywnień, gdyż podkreślanie piersi nie stanowiło już kluczowego celu, a odkrycie atletycznej sylwetki, w tym pleców. Kolorystyka także ewoluowała, pojawiły się neonowe stroje, przyciągające spojrzenia, a także metaliczne materiały, które ładnie kontrastowały z opaloną skórą.
Fot.: Eastnews